Dzisiaj mam dla Was tutorial dla początkujących, którzy chcą wykonać swój pierwszy scrapbookingowy album. Instrukcja krok po kroku!
Lista materiałów:
- beermata na okładki (grubość ok. 1mm-1,5mm)
- kartki grubszego papieru (może być wizytówkowy, albo kupowany w ryzach, gramatura ok. 250-300)
- grzbiet do bindowania
- dziurkacz – może być zwykły biurowy
- papier do scrapbookingu – w sklepach scrapbookingowych jest ogromny wybór papierów. Wybierzcie taki, który pasuje do tematyki albumu i efektu jaki chcecie osiągnąć
- nożyk do tapet i linijka lub trymer, nożyczki, mata do cięcia lub np. deska do krojenia 😉
- dziurkacz ozdobny (np. brzegowy lub narożny – nie jest przymusowy)
- tematyczne tekturki; wzorzyste tekturki oferuje wiele sklepów, możecie tam znaleźć prawie wszystko – od tekturowych ramek, po imiona, ornamenty, zwierzaki, kwiatki i wiele, wiele innych; oczywiście bez tekturek też się można obejść, ale dają fajny efekt (np. tekturki z Fabryki Weny)
- wydrukowane napisy – więc potrzebujecie albo drukarki albo drukarni/punktu ksero, który to Wam zrobi; oczywiście wydrukowane napisy można zastąpić tekturkowymi
- wszelkie przydasie – tutaj sprawa jest indywidualna, mogą to być wstążki, naklejki, koronki, washi tapes, stemple, tusze, koraliki, półperełki, papierowe kwiaty, cekiny, itp. Jeżeli jest to Wasz pierwszy album – nie przesadzajcie. Czasami mniej znaczy więcej 🙂
Planowanie
Zrobienie albumu zawsze zaczynam od zaplanowania. Planuję poszczególne karty – co na nich ma się znaleźć, aby tematycznie ze sobą współgrały. Dodatkowo planuję rozmieszczenie dodatkowych schowków, rozkładanych kart.
Baza
Do zrobienia albumu można użyć gotowej bazy. Mamy wtedy pewność (z reguły), że kąty i krawędzie będą proste, a karty identyczne. Gotowe bazy zazwyczaj całe zrobione są z beermaty – a nasz album, wewnętrzne karty będzie miał z bardzo sztywnego papieru (co uważam również jest wystarczające).
Jeżeli bazę robicie sami, podaję następne kroki:
Przycinamy beermatę na okładki. Mój album będzie miał wymiar 21x23cm. Zazwyczaj jednak okładkę w poziomie pozostawiam nieco dłuższą (0,5cm wystarczy), aby zakryła i chroniła wszystkie karty wewnątrz albumu. Bazę kart w środku przycinam z papieru o gramaturze ok. 250g.
Bindowanie
Jeżeli macie profesjonalną bindownicę ten etap wykonujecie na końcu, jednak jeżeli nie posiadacie – trzeba nieco pokombinować. W tym wpisie -> klik pokazałam krok po kroku jak wykonać bindowanie nie posiadając bindownicy. Pamiętajcie, aby na późniejszym etapie, po oklejeniu karty za każdym razem ponownie zrobić dziurki.
WAŻNE! na tym etapie robicie dziurki, nie wkładając jeszcze grzbietu do albumu. Nie zamykajcie tego wpisu, jeszcze do niego wrócicie.
Ozdabianie papierem
Przyklejamy papier do okładki. Musimy sobie wstępnie nakreślić jak ta okładka ma wyglądać, aby później, przy ostatecznym ozdabianiu, ułatwić sobie pracę – a nie utrudnić (np. coś odklejać, doklejać, przesuwać). Okładki kleimy na zakładkę, tzn. przekładamy papier na drugą stronę, zwracając uwagę na rogi.
Zwykłe karty przyklejam już bez zakładek. Można to zrobić w dwojaki sposób: przycinacie papier idealnie do wielkości karty i następnie go przyklejacie lub najpierw naklejacie większy arkusz papieru do bazy i przycinacie go wzdłuż krawędzi.
Aby w albumie „trochę się działo” oprócz naklejania jednego papieru na całą stronę, można trochę pokombinować… Tutaj mogą się Wam przydać ozdobne dziurkacze, nożyczki i inne scrapowe sprzęty. Możecie zrobić miejsca na ukryte karty, tworzyć zakładki, otwierane dodatkowe strony, itp. Spójrzcie na moje gotowe albumy, może coś Was zainspiruje -> klik
Jak już wspominałam – nie zapominajcie o wyciętych dziurkach. Kiedy oklejam kartę z jednej strony, po przyklejeniu dziurkuję papier w otworach, które wcześniej zrobiłam. Jak przyklejam z drugiej – ponownie dziurkuję.
Po oklejeniu wszystkich kart czas na ich złączenie czyli włożenie grzbietu do albumu. Wszystkie szczegóły znajdziecie we wpisie o bindowaniu.
Dodatki
Teraz nadszedł czas na ozdabianie albumu wszelakimi przydasiami i wydrukowanymi napisami. Po kolei, strona po stornie, z wcześniej nakreślonym schematem przyklejamy wydrukowane napisy i dodatki. Na grzbiet można dodać kolorowe wstążeczki.
I to by było na tyle. Nie wydaje się takie trudne, prawda?
Album, który robiłam tworząc dla Was tutorial już niedługo będzie dostępny na blogu.
Życzę powodzenia i dajcie znać jak Wam poszło! 🙂
A jeżeli macie już za sobą ten pierwszy raz ze scrapbookingowym albumem – podrzućcie linka w komentarzu. Chętnie obejrzę!
Edit: album w pewnej okazałości możecie zobaczyć tutaj -> klik