Dzisiaj mam dla Was album ciążowy pastelowy róż z dodatkami szarości. Album zrobiony jest na bazie z brzuszkiem, zawiera 5 dwustronnych kart, co daje (razem z okładkami) 12 stron na zdjęcia i zapiski.
Co w albumie?
W środku znalazło się miejsce na tekturki czy kieszeń z kartami. Oprócz napisów określających kolejne trymestry, pojawiły się też inne – będę mamą, USG, co myśli mama/tata oraz tradycyjnie na końcowych kartach miejsce na pierwsze fotki Malucha i informację związane z jego przyjściem na świat.
Album jest w delikatnych odcieniach różu i szarości – do jego zrobienia wykorzystałam przede wszystkim kolekcję papierów od Piątku Trzynastego i Laserowe Love.
Lubicie takie delikatne odcienie różu?
Pozdrawiam,
A.